Michał Jaworski Michał Jaworski
810
BLOG

Profesor Gładyszewski - modelowy fizyk smoleński

Michał Jaworski Michał Jaworski Katastrofa smoleńska Obserwuj temat Obserwuj notkę 6

Profesor Gładyszewski zareagował na moją poprzenią notkę.

Profesor Gładyszewski - modelowy fizyk smoleński
Cóż wobec tego ja napisalem: "Jako przykład badań modelowych stawia (GG) symulację Biniendy. Referat był wygłoszony w czasie, kiedy od M.Setlaka i J.Błaszczyka było wiadomo, że Binienda posługuje się mocno zawyżonymi grubościami dźwigarów, a wydrukowany niemal rok po tym jak było wiadomo, że Binienda kierowane do niego na forum sygnatariuszy pytania pozostawia bez odpowiedzi." Najłatwiej odpowiedzieć na ostatni tiret - jeżeli autor referatu nie odpowiada na pytnia to w ogóle nie ma mowy o nauce tylko - co najwyżej - o metodologii propagandy.
Ja, zanim to napisałem, oczywiście przeczytałem referat Gładyszewskiego i referat Biniendy, mam natomiast wrażenie, że GG nie przeczytał Biniendy wobec czego nie mógł wiedzeć, co pisze w swoim. Otóż napisał: "W swoich badaniach Binienda posłużył się metodą modelową prowadzenia badań wychodząc z ogólnych praw obowiązujących  w  mechanice,  a  postawiona  przez  niego  hipoteza mówiąca, że w zderzeniu skrzydła samolotu Tu-154M,  w  opisanych  w  raportach  warunkach,..." Znowu zacznę od ostatniego tiret - w czasie kiedy Gładyszewski wygłaszał i składał do druku referat, było już wiadomo, że Binienda przyjmował mocno zawyżone grubości, więc nieprawdą jest, iż symulacje Binieniy dotyczyly opisanych w raportach warunków. Tiret pierwszy wymaga zacytowania frgmmentu przywołanago przez GG referatu Biniendy z IKS. Binienda napisał "...powierzchnia   nośna   skrzydła   nie   jest uszkodzona ponieważ nie następuje kontakt pomiędzy dolną częścią drzewa a  spodem skrzydła. Bezwładność zginanej końcówki  dolnej  części  drzewa  rozpędzonej  do  prędkości samolotu powoduje głębokie ugięcie pnia w czasie przelotu nad nim reszty skrzydła."  Pytam zatem profesora Gładyszewskiego, jakie "ogólne prawo obowiązujące w mechanice" ma tu zastosowanie. Rozumiem, że istnieje szczególne prawo smoleńskie,  w którym prędkości i położenia w ruchu spowolnionym pnia są większe, niż w ruchu jednostajnym skrzydła, bowiem według ogólnych praw mamy przypadek "bielski". 

Profesor Gładyszewski - modelowy fizyk smoleński

Oczywiście z "ugięcia Biniendy" w kontekście "ogólnych praw" wynikają dalej idące wnioski (http://mjaworski50.blogspot.com/2014/11/po-iii-konferencji-smolenskiej.html).

Pojawiło się też ciekawe zdanie GG.

Profesor Gładyszewski - modelowy fizyk smoleński
Jeżeli powyższy tłit dotyczy tego
Profesor Gładyszewski - modelowy fizyk smoleński
to mamy dwoistość postaci profesora - za swoje wypowiedzi na Twitterze nie bierze on odpowiedzialności naukowca. Tylko czemu ma pretensje, że jego i Konferencji Smoleńskich szef PAN nie bierze poważnie. Ja, autor jakiegoś bloga na forum, które wykreowało takich prelegentów Konferencji Smoleńskich jak Marek Dąbrowski, Kazimierz Nowaczyk, Jacek Jabczyński, Stanisław Zagrodzki, magister kaczazupa oraz całe grono przez nich oraz Biniendę i Cieszewskiego autorów cytowanych w wygłaszanych na konferencjach smolenskich referatów usiłowałem wziąć poważnie, powtarzając propozycję złożoną  jego wcześniejszemu rozmówcy.
Profesor Gładyszewski - modelowy fizyk smoleński

 


 

 

Bardzo były fizyk teoretyk, do 1982 pracownik naukowy. Autor referatu na I Konferencji Smoleńskiej. Dzisiaj sam zdziwiony, skąd w tym temacie i miejscu się znalazł. Archiwalne notki: http://mjaworski50.blogspot.com/ Odznaczony Krzyżem Wolności i Solidarności ale też podejrzany o przynależność do niedorżniętej watahy współpracowników gestapo.

Nowości od blogera

Komentarze

Inne tematy w dziale Polityka