"Jest to stan, który nie jest zadowalający. Ta sytuacja przez wiele miesięcy i lat zakonserwowała się w takiej sytuacji, która dla Polski jest bardzo niekorzystna, nie tylko, że względów godnościowych, ale również prawno międzynarodowych, politycznych. Moment katastrofy był najbardziej plastycznym momentem, w którym można było bardziej wpływać na tę sytuację" miał powiedzieć Konrad Szymański w Polsat News o zwrocie wraku Tu-154.
Minister wyartykułował niezwykle błyskotliwą myśl "Moment katastrofy był najbardziej plastycznym momentem, w którym można było bardziej wpływać na tę sytuację". Biorąc pod uwagę, że zwyczajnie można było nie próbować lądować w Smoleńsku, to był rzeczywiście bardzo plastyczny moment. Wystarczyło, aby po powzięciu informacji o pogodzie dyrektor protokołu przekazał decyzję o wyborze lotniska zapasowego albo generał wyraził dezaprobatę wobec kolejnych aktów łamania przepisów przez załogę. Wtedy katastrofa by się nie wydarzyła i problem wraku by nie istniał.
PiS sam sobie stworzył problem katastrofy smoleńskiej. Na tym temacie dojechał do władzy i stanął wobec problemu, że dalej oszukiwać nie może bo ma to reperkusje prawne w kraju i polityczne wobec sojuszników zagranicznych. Zemścił się na ekipie prokuratorów i komisji ale nie dał nic w zamian. Rok po tym nie ma żadnych nowych ustaleń. Kaczyński co miesiąc powtarza o zbliżaniu się do prawdy wiedząc, że będzie musiał powtórzyć to jeszcze ponad trzydzieści razy, czego coraz bardziej się boi. Takie transparenty są na miesięcznicach faux pas.
Skoro ludzie noszący je nic nowego się nie dowiedzieli to przecież teraz zabójcami prawdy stali się Kaczyński oraz Macierewicz ze swoimi ekspertami. Politykom PiS plączą się słowa, bo smoleński problem Kaczyńskiego i Macierewicza to ich problem bez wyjścia. Temat kilkudziesięciu ton aluminium powoli staje się ważniejszy od życia dziewięćdziesięciu sześciu osób. Za kilka tygodni upłynie rok od powołania komisji Berczyńskiego a za niespełna trzy miesiące będzie kolejna rocznica katastrofy, problem katastrofy potrzebuje więc gruntownego uplastycznienia.
