Michał Jaworski Michał Jaworski
175
BLOG

Jarek wśród zwierząt

Michał Jaworski Michał Jaworski Polityka Obserwuj notkę 2

Dam bardzo prosty przykład ze świata zwierząt. Dwa wilki upolowały sarnę. Przybył niedźwiedź, przegonił wilki, zabrał sarnę. Ich prawo własności zostało Zakwestionowane. Załóżmy, że to Mandżuria, tam żyją takie wielkie tygrysy. Tygrys mógłby z kolei przybyć i zakwestionować prawo niedźwiedzia. Nie wiadomo, kto by wygrał. Tak byłoby, gdyby nie istniało państwo” - tyle wiedzy o funkcjonowaniu polityki i gospodarki zdobyło pierwszy sekratarz KCPiS w czasie kilkudziesięcioletnich rozmyślań nad urządzeniem naszego kraju. Na marginesie warto zauważyć że nad losem sarenki Kaczyński się nie pochylił.


Kaczyński swoje wyobrażenia o świecie zbudował w oparciu o swoje kontakty ze światem. W tych wyobrażeniach kobiety mają zachodzić w ciążę i rodzić po to aby dziecko ochrzcić a przedsiębiorcy służyć państwu. Kiedy osiągniemy ten stan, Polska będzie wielka, a Polacy szczęśliwi.


Kiedy pojaiwły się pierwsze oznaki spowalniania gospodarki, Kaczyński o przesiębiorcach raczył powiedzieć, że nie inwestują na złość PiS. Potem Morawiecki i nasz kolega bloger Kużmiuk usiłowali wytłumaczyć, że spowolinienia nie ma bo to statystyki za lata poprzednie były zawyżone.

Do Morawieckiego chyba dopiero po fakcie dotarło istnienie eurostatu. Teraz Kaczyński odwołuje się do obowiązków przedsiębiorców wobec państwa. Że przedsiębiorcy tak jak cała reszta obywateli muszą płacić podatki formalnie wynika z prawa, ale jakie to mają być podatki, wynika już z umowy społecznej. W europejskie tradycji jest uznanie za wspólny, czyli państwowy obowiązek większego zakresu świadczeń, które obywatel musi otrzymać. To równocześnie określa, jaki zakres służb, jakie państwo musi zorganizować. Teoretycznie na tym koniec. W warunkach wolności gospodarczej popyt na każdy istniejący towar czy usługę zostanie prze przedsiębiorców zaspokojony. Praktycznie państwo powinno wspierać te kierunki rozwoju, które podwyższają poziom cywilizacyjny życia jego obywateli, jednakże myślenie, że kraj, którego PKB wynosi tyle, ile przychód dwóch – trzech dużych firm światowych może pod kierunkiem światłego przywództwa samodzielnie się rozwijać, jest niebezpieczną mrzonką. Gdyby było inaczej, dzisiaj bylibyśmy dumnymi i szczęśliwymi obywatelami RWPG i Układu Warszawskiego, bo komunizm nie stosował terroru z zamiłowania, tylko dlatego, że nie był w stanie zapewnić obywatelom poziomu życia osiąganego przez wolne społeczeństwa. W tym obszarze wszystko już zostało kilka razy wymyślone, opisane i sprawdzone, więc nic nowego nie da się wymyślić. Wypowiedzi Kaczyńskiego o gospodarce należy traktować jako objaw zdziecinnienia starczego albo zapowiedź zemsty PiS na przedsiębiorcach za ich racjonalizm. PiS w ramach spełniania obietnic wyborczych z ogromną nawiązką przekroczył możliwe zmiany w redystrybucji dóbr a i tak nie wywiązał się z nich do końca. Nie przyniosły spodziewanego wzrostu poparcia wśród elektoratu, co przy zwalniającej gospodarce musi oznaczać przejście w spadek, więc Kaczyński musi zacząć szukać winnych. Najpierw będą to zagraniczne sieci handlowe, które same nie płacą wielkich podatków ale przecież odprowadzają podatki i składki ubezpieczeniowe swoich pracowników, a potem sąsiadka krawcowa i sąsiad mechanik.

Bardzo były fizyk teoretyk, do 1982 pracownik naukowy. Autor referatu na I Konferencji Smoleńskiej. Dzisiaj sam zdziwiony, skąd w tym temacie i miejscu się znalazł. Archiwalne notki: http://mjaworski50.blogspot.com/ Odznaczony Krzyżem Wolności i Solidarności ale też podejrzany o przynależność do niedorżniętej watahy współpracowników gestapo.

Nowości od blogera

Komentarze

Inne tematy w dziale Polityka