Michał Jaworski Michał Jaworski
350
BLOG

"Tatusiu, pozwól mi jechać na narty"

Michał Jaworski Michał Jaworski PiS Obserwuj temat Obserwuj notkę 12

Miruś B. z MSW
gdzieś ty, dupo
podział swoje NJW

Zapewne z takim okrzykiem obudzi się jutro Andrzej Duda. Po nocy, w której koszmarne wizje pękających opon przeplatały się z sielankowymi snami szusowania po stokach i spożywania postnych góralskich pomidorów faszerowanych przyjdzie mu przebrać się za zwierzchnika sił zbrojnych i stanąć oko w oko z Macierewiczem otoczonym jego nominantami. U boku Dudy nie będzie nawet ojca chrzestnego Jarosława Kaczyńskiego.
To będzie straszne wyzwanie moralne, bo trzeba będzie wytrzymać demoniczne spojrzenie Macierewicza i intelektualne, bo trzeba będzie rozmawiać z człowiekiem, którego język składa się z tych samych słów, ale przypisuje im  przeciwne znaczenia.
Na przykład taka przynależność do sojuszy - w ramach wzmacniania polskiej pozycji w UE Macierewicz wygasza polską aktywność w Eurokorpusie a w ramach umacniania więzi z NATO pozostawia vacaty w ataszatach wojskowych w ważnych stolicach krajów natowskich.
W ramach ostatecznej desowietyzacji armii o odchodzą są z niej i są "odchodzeni" dowódcy wyszkoleni w uczelniach natowskich. 
W ramach wzmacniania flanki wschodniej Macierewicz zabiera 60 czołgów z Giżycka i 60 wstawia koło Warszawy. Te 60 czołgów zostaje zabrane jak raz z okolic, gdzie ma być lokowana jednostka NATO, więc ich załogi dzięki temu unikną wirusa sowietyzacji. 
Trudno przypuszczać, aby dystansujące się od Macierewicza i Waszczykowskiego środowisko Dudy było samodzielne. Najprawdopodobniej w zwarciu ze środowiskiem Macierewicza zasłania się nim Kaczyński. 
Jeżeli ktoś nie wierzy moim przewidywaniom, że przyczyną zwarcia będzie temat Smoleńska, to podeprę się zdaniem, w którym Sakiewicz niechcący zdradza skryte intencje obozu Macierewicza "Najgorsze, co mogłoby się wydarzyć, to postawienie władzy przed dylematem: bieżący interes państwa czy pełne ujawnienie winnych śmierci naszej elity?" . Broniąc się przed polityczną zagłada, Macierewicz nie zawaha się  użyć przeciw Kaczyńskiemu oskarżenia, że ten rezygnuje z prawdy o zamachu na brata dla bieżących korzyści politycznych. Sakiewicz z Macierewiczem dobrze znają środowisko klubów Gapola - to jest najbardziej zwarte i zupełnie bezkrytycznie przyjmujące objawienia swoich guru środowisko. Nawet jeżeli Sakiewicz walczy o wpływy z Rydzykiem to dla wyznawców nie ma to znaczenia. Sakiewicz już dał próbkę swoich możliwości.
Jedna strona konfliktu to wariaci ogarnięci wizją a druga to wariaci zachłyśnięci władzą i w tym zagubieni.
imageDodatkowe 60 czołgów koło Warszawy może być niezłym argumentem Macierewicza ale konflikt dojrzewa szybko. Ta jego faza pewnie skończy się 10 kwietnia kolejnym "zbliżaniem się do prawdy".  W przemówieniu Kaczyńskiego istotne będzie, czy równie  daleko posunie się w hołdzie dla Macierewicza i Sakiewicza, jak to było przed rokiem, czy też akcent przeniesie na śledztwo prokuratury. W tej chwili to Ziobro ma w rękach wszystkie atuty smoleńskie. Może bez końca ordynować badania, które do niczego nie prowadzą, bo takimi są badania na obecność materiałów wybuchowych bez określania czy ewentualne ślady są związane z wybuchem (z medialnych doniesień wynika wręcz, iż  jest zastrzeżenie, że taka odpowiedź  ma nie padać).
Ale może też zaordynować badanie, z którego niepodważalnie wyniknie a o czym wszyscy wiedzą, iż Macierewicz i jego eksperci oszukiwali, co nawet otworzy możliwość stawiania im zarzutów.
A Duda to były współpracownik Ziobry.
Obaj są o pokolenie młodsi od Kaczyńskiego i Macierewicza. W zwarciu Kaczyńskiego z Macierewiczem to Ziobro będzie głównym rozgrywającym i sędzią. Teraz wybiera na zwarcie taki moment, w którym to on będzie mógł ogłosić swoje zwycięstwo.

Bardzo były fizyk teoretyk, do 1982 pracownik naukowy. Autor referatu na I Konferencji Smoleńskiej. Dzisiaj sam zdziwiony, skąd w tym temacie i miejscu się znalazł. Archiwalne notki: http://mjaworski50.blogspot.com/ Odznaczony Krzyżem Wolności i Solidarności ale też podejrzany o przynależność do niedorżniętej watahy współpracowników gestapo.

Nowości od blogera

Komentarze

Inne tematy w dziale Polityka